Another day in ebuild land

Dzisiaj trochę skromnie, bo tylko dwie ebuildowe nowości.

games-emulation/sdlmame:
W międzyczasie zdążyła wyjść nowa wersja, więc bumpnąłem ebuilda. Tymczasowo(?) musiałem wyrzucić łatki wolfmame. Nie bardzo chciały się nakładać. Może jeszcze w nich podłubię w wolnej chwili. Ktoś w ogóle tego używa? :D
Korzystając z okazji usunąłem nieeleganckie obejście na ściąganie źródła (autor blokuje wgeta, więc ebuild udawał FF). Zamiast tego dałem RESTRICT="fetch". Mmm, dużo ładniej.

games-emulation/zsnes
Ebuild z oficjalnego drzewa portage + pewna istotna modyfikacja. Stary ebuild podawał configure parametr --enable-release, który wyłącza kompilację eksperymentalnego kodu i... włącza coś zwane "crazy optimizations". Jak bardzo szalone są te optymalizacje? Assembler dostaje we flagach -O99999999 :yikes:

Co to oznacza w praktyce? Oto, co miał do powiedzenia genlop u lazy_buma (stary ebuild vs. nowy):

     Fri Jul 13 21:25:07 2007 >>> games-emulation/zsnes-1.51
       merge time: 1 hour, 3 minutes and 44 seconds.

     Mon Feb 25 20:30:18 2008 >>> games-emulation/zsnes-1.51-r2
       merge time: 3 minutes and 2 seconds.

Tak, dobrze czytacie. Na starym ebuildzie było ~20 razy wolniej. Nie wiem ile dają te "szalone optymalizacje", ale raczej nie tyle, żeby warto było tyle czekać :) Zamieniłem więc -O99999999 na o wiele rozsądniejsze -O1. Jako bonus dodałem flagę "experimental", która włącza eksperymentalne ficzery. Domyślnie jest wyłączona.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *